Pokazywanie postów oznaczonych etykietą mariusz jasion lipnik. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą mariusz jasion lipnik. Pokaż wszystkie posty

czwartek, 14 kwietnia 2022

Ofiary kryminalistów w pelerynach: Haliny Waluś, Kamili Klimczak i Mariusza Jasiona ze Stargardu połączyły siły w walce ze swoimi oprawcami

 

Trwa ofensywa ofiar przestępców w pelerynach z tak zwanego „sądu” rejonowego w Stargardzie, który w rzeczywistości jest zorganizowaną grupą przestępczą prześladującą ludzi za ich własne pieniądze z podatków. Dziś koncentrujemy się wszyscy na męce i śmierci Pana naszego Jezusa Chrystusa. W Wielki Piątek warto zastanowić się także, ile krzywd, cierpień, grabieży majątków, zrujnowanego zdrowia i życia, a niekiedy i śmierci w więziennych celach doświadczyły ofiary zwyrodniałych degeneratów wymienionych w tytule tej publikacji, oraz im podobnych rozsianych po tysiącach polskich powiatów. 


Mafia w pelerynach, która sama o sobie mówi „III władza”, to największa zaraza w wolnej Polsce po 1989 roku. To juma i cholera w jednym, rak zżerający zdrowy organizm państwa polskiego. Od lat nikt nie potrafi, lub nie chce strząsnąć tej szarańczy z gałęzi zdrowego drzewa narodu. Patologiczny Stargard Szczeciński, gdzie „orzekają” złodzieje, oszuści, degeneraci, paserzy, alkoholicy i psychopaci to „Polska w pigułce”. Każdy powiat w Polsce ma swojego Jasiona,swoją Walusiową i Klimczakową. Poczucie całkowitej bezkarności powoduje, że przestępcy ci przechodzą samych siebie w stalkingu swoich ofiar oraz fabrykowaniu rzekomych „przestępstw” dokonywanych na ich szkodę przez ofiary swojej przestępczej działalności. Do walki z nimi używają najczęściej kolegów z tamtejszej prokuratury, z którymi wspólnie i w porozumieniu konsumują frukty swojej działalności przestępczej.


Każdy powiat ma swoją Walusiową i Klimczakową


O przestępcach z tzw. „sądu” w Stargardzie powiedziano i napisano już chyba wszystko. Nie ma takiego przestępstwa, którego dokonaniem zaskoczyliby nas. Nad degeneratami tymi od lat rozpościera się ochronny parasol, a na temat ich przestępczej działalności w miasteczku tym panuje zmowa milczenia. Dziennikarze boją się pisać o przestępcach w togach,aby nie zostać wywiezionymi do lasu przez ich cungla, bandytę Krzysztofa Zakrzewskiego z Małkocina. Tamtejsza tzw. prokuratura to agencja „agencja ochroniarska” zacierająca dowody przestępczej działalności Jasiona, Walusioweji Klimczakowej, a sami tzw. „prokuratorzy” Arkadiusz Wesołowski, czy Danuta Iwanicka- Żwańska to wspólnicy przestępców w togach oraz przestępców kryminalnych. Organ ten zamiast ścigać przestępców, najczęściej ściga ofiary alkoholiczki Waluś, złodziejki Klimczak i ćpuna Jasiona, a także świadków, lub sygnalistów zgłaszających przestępstwa dokonywane przez mafię w pelerynach.



Sto pism z dowodami przestępstw do mediów w całym kraju, ministerstw, instytucji rządowych, KRS, fundacji, stowarzyszeń


Tym bardziej cieszy niezwykle fakt, iż ostatnie dwa miesiące to intensywna działalność kilkunastoosobowej grupy ofiar przestępców w pelerynach ze Stargardu: Haliny Waluś, Kamili Klimczak i Mariusza Jasiona z tak zwanego „sądu w Stargardzie”. Niewinnie skazani, okradzeni metodą „na grzywnę”, lub „na zadośćuczynienie”, a także ofiary gróźb, nękania, zastraszania dokonywanych na nich przez degeneratów w pelerynach ze Stargardu oraz ich rodziny rozsiane po całym kraju prowadzą bardzo dobrze skoordynowaną akcje uświadamiania społeczeństwa jakim złem wcielonym są wymieni przestępcy. To nie tylko wysyłanie pism z materiałami dowodowymi dowodami przestępstw dokonywanych przez Walusiową, Klimczakową i Jasiona do mediów w całym kraju, ministerstw, instytucji rządowych, KRS, fundacji, stowarzyszeń, ale także nowoczesne formy takie jak podlinkowywanie treści o tych przestępcach na portalach społecznośiowych oraz wysyłanie ich w wiadomościach 

 

Petycja, od której wszystko się zaczęło

- Wszystko zaczęło się chyba od mojej petycji, którą umieściłem w internecie – mówi w rozmowie z serwisem www.kasta.news Tomasz Sylwester Stefański, szczeciński przedsiębiorca, ofiara przestępców w pelerynach z tak zwanego „sądu” w Stargardzie. -Skontaktowało się ze mną poprzez wysłanie wiadomości prywatnych mnóstwo ludzi, po których nigdy bym się tego nie spodziewał. Między innymi były policjant ze Stargardu, makler nieruchomości, brat byłego prezydenta miasta, przedszkolanka która, za łapówkę przekazaną Halinie Waluś wygrała sprawę, przedsiębiorca, który przekazywał kradziony olej opałowy Mariuszowi Jasionowi, byłemu prezesowi sądu w Stargardzie. - Mam nadzieję, że kropla wydrąży w końcu tę skałę i pospolici kryminaliści: alkoholiczka Halina Waluś, złodziejka Kamila Klimczak i narkoman Mariusz Jasion w końcu wylądują tam, gdzie powinni gnić od lat, czyli w zakładzie karnym o zaostrzonym rygorze – mówi nam jeden z sygnatariuszy petycji. Do życzeń tych, jako redakcja, z całego serca się przyłączmy. Od siebie dodajemy życzenia konfiskaty całego majątku owych przestępców, w posiadanie którego weszli w wyniku od lat trwającej działalności przestępczej ( słynna konfiskata rozszerzona ministra Zbigniewa Ziobro).


Tomasz Pilecki  


niedziela, 20 czerwca 2021

Cyngiel stargardzkiej „kasty”, bandyta Krzysztof Zakrzewski z Małkocina wciąż na wolności

 

Wywoził ludzi do lasu na zlecenie bandytów w togach z tzw. „sądu” rejonowego w Stargardzie, okradł swojego byłego pracodawcę Bogdana Mazura na 200.000 zł, przez 7 lat prześladował, nękał i dokonywał stalkingu na dziennikarzu śledczym Tomaszu Pileckim, kiedyś wydawcy prasowym z Choszczna, dziś niemieckim przedsiębiorcy, któremu włamał się do domu, wybijał regularnie szyby, podpalił mu samochód, oraz wtargnął z siekierą do redakcji gazety, chcąc zabić dziennikarza.

źródło: www.kasta.news. Na zdjęciu bandyta Krzysztof Zakrzwski z Małkocina (pow. stargardzki)

Mało ? Ależ skąd

Chory psychicznie kryminalista Krzysztof Zakrzewski z Małkocina, wieloletni bezrobotny, a dziś pracownik taśmowy firmy HIAB, znajdującej się w Stargardzkim Parku Przemysłowym, dokonał także wielu napadów, kradzieży, regularnie szkalował i zastraszał niewygodne mu osoby. Wraz z podobnymi do siebie kryminalistami próbował podpalić dom przedsiębiorcy Adama Miernickiego ze Stargardu . Byłego Sołtysa Grabowa ( pow. stargardzki) Huberta Lisa szantażował i szkalował. W końcu poprzecinał mu przewody hamulcowe w samochodzie. Od lat prześladuje także, szkaluje w Internecie i zasypuje masą anonimów wicewójt gminy Stargard Dorotę Mazur. Regularnie kłusuje. Kradnie także właścicielom ryby z hodowli. Przez lata handlował kradzioną swojemu pracodawcy benzyną. Na bandytę od lat nie ma mocnych.

Lokalne media nieugięcie od lat opisują bandycką działalność Zakrzewskiego

O wyczynach kryminalisty Krzysztofa Zakrzewskiego z Małkocina od lat piszą lokalne media. Także nasz portal poświęcił dwie publikacje temu bandycie. Jego chora psychicznie matka Irena Zakrzewska, mieszkanka bloku przy ulicy Bolesława Chrobrego 13 w Stargardzie przez 30 lat nękała i prześladowała swoich sąsiadów. Ojciec, degenerat więzienny, złodziej i alkoholik Jan Zakrzewski ( od trzech lat już pod ziemią) podejrzewany był także o pedofilię. Jak zeznają jego ofiary, miał je łapać za genitalia, w pomieszczeniu piwnicznym, w którym pędził nielegalnie bimber. Konkubiną bandyty jest Bożena Zakrzewska, oszustka, która po wyrzuceniu jej z pracy w banku PEKAO w Stargardzie, założyła firmę krzak pod nazwą BBK SAFE FINANCE w Stargardzie i wciska ludziom lipne chwilówki. Prosimy uważać na tę pseudo „firmę”, omijać ją szerokim łukiem i zgłaszać do KNF fakt prowadzenia przez oszustkę Zakrzewską owej meliny.

W latach 2010-2016 na temat bandyty Krzysztofa Zakrzewskiego z Małkocina, jego chorej psychicznie matki stalkerki Ireny Zakrzewskiej ze Stargardu oraz ojca byłego więźnia psychopaty Jana Zakrzewskiego, w lokalnej prasie ukazało się kilkadziesiąt publikacji.

Nietykalny bandyta

Ktoś może zadać sobie pytanie, jak to możliwe że bandyta pokroju Krzysztofa Zakrzewskiego wciąż chodzi po wolności, zamiast gnić w celi odsiadując wyrok 15 lat pozbawienia wolności? Pytamy o to dziennikarza śledczego Tomasza Pileckiego, który jako pierwszy opisał w swojej gazecie Głos Choszczeński kryminalną działalność gangstera. – Pani redaktor, to jest psychopata. Groźny, niebezpieczny psychopata, a oprócz tego pospolity przestępca kryminalny. Zwykły złodziej, oszust, stalker, dno społeczne najgorszego sortu. Przestępca ten od lat jest cynglem stargardzkiej „kasty”. To człowiek od mokrej roboty Walusowej, Klimczakowej, Jasiona z tak zwanego „sądu” w Stargardzie oraz bandytów z tzw. „prokuratury” – Wesołowskiego, czy Iwanickiej- Żwańskiej. Jeśli mafia w pelerynach ze Stargardu czegoś nie może zrobić swoim wrogom własnymi rękami, wysyła wówczas swojego człowieka – bandytę Zakrzewskiego z Małkocina – mówi w rozmowie z nami redaktor Tomasz Pilecki. Ofiary degenerata z Małkocina stworzyły o swoim oprawcy także kilka blogów: http://dreczycielzmalkocina.blogspot.com/ , http://bandytazmalkocina.blogspot.com/ , http://malkocinx25.blogspot.com/2014/03/krzysztof-zakrzewski-z-makocina-nasz.html

Dodajmy, że togowi opiekunowie bandyty Krzysztofa Zakrzewskiego z Małkocina: Halina Waluś, Kamila Klimczak i Mariusz Jasion z tak zwanego sądu rejonowego w Stargardzie od lat, próbują zamknąć usta dziennikarzowi Tomaszowi Pileckiemu, który opisuje w prasie ich bandycką działalność i związki z gangsterem Krzysztofem Zakrzewskim z Małkocina. Idące w tysiące złotych wyroki grzywien, zadośćuczynień dla gangstera, wyroki bezwzględnego więzienia dla dziennikarza oraz ciągłe prześladowanie go przez mafię w togach ze Stargardu nie robią na nim większego wrażenia. Redaktor nadal robi swoje, z czego bardzo się cieszymy, gratulujemy mu konsekwencji i nieugiętości, oraz życzymy wielu sukcesów.

 Dagmara PIECHTA

d.piechta@kasta.news

www.kasta.news

sobota, 28 listopada 2020

ZGŁOŚ PRZESTĘPSTWO!

Masz wiedzę o przestępstwach dokonywanych przez bandytów w pelerynach ze Stargardu? Waluś, Klimczak, Jasion, Wesołowski, Iwanicka -Żwańska i pozostali przestępcy z tzw. "sądu" i tzw. "prokuratury" zniszczyli Ci zdrowie, życie? A może Cię okradli? Nie kombinuj! Pisz lub dzwoń!



wtorek, 4 sierpnia 2020

Niezależność i niezawisłość, czyli...całkowita bezkarność

Czy Pan Minister Sprawiedliwości @ZiobroPL, w końcu podejmie jakieś działania w sprawie przestępców: Walusiowej i Klimczakowej, nazywających siebie sędziami tak zwanego "sądu" w Stargardzie? Czy kolejna odpowiedź urzędników Pana Ministra będzie, iż wspomniane przestępczynie  są "niezawisłe i niezależne"?

niedziela, 28 czerwca 2020

Od bohatera do zwykłego....


Prawo i Sprawiedliwość, czyli narodowi socjaliści, potrafi jedynie rozdawać kasę na prawo i lewo i udawać, że reformuje zorganizowaną grupę przestępczą, czyli polski wymiar tak zwanej sprawiedliwości. De facto togowi  przestępcy potocznie zwani sędziami mają się tak samo dobrze jak 5 lat temu, a nawet lepiej. Narodowi socjaliści mają większość w sejmie, swojego prezydenta, propagandową telewizję publiczną i finansowane dojnie media ( te wszystkie gazety polskie, w sieci, do rzeczy itp), ale wciąż czują się "atakowani". Wciąż zły wuj Timmermans, pedał, komuch, czy złodziej z PO przeszkadza biedakom w rozprawieniu się z tą zarazą w togach. Duda może ułaskawić swojego wafla Kamińskiego, który zrujnował życie wielu ludziom poprzez swoje prowokacje, ale nie może tego już uczynić w stosunku do setek pokrzywdzonych przestępczą działalnością togowych gangsterów.



Ten obraz mówi więcej, niż tysiąc słów. Typ z prawej to Jasion, były ojciec chrzestny zorganizowanej grupy przestępczej z siedzibą przy ul. Wojska Polskiego 19, 73-110 Stargard, potocznie zwanej "sądem" rejonowym. To właśnie pod jego "przywództwem" socjopatki: Waluś i Klimczak wysyłały dziennikarzy do więzień za pisanie prawdy. To właśnie ten typ ze zdjęcia wyzywał podsądnych od chamów i prostaków. To on wysyłał samotne matki do więzienia za kradzież kiełbasy z TESCO. To on był wskazywany przez pokrzywdzonych jako zleceniodawca porwania człowieka. To w końcu jemu prezydent Duda za całokształt "twórczości"  zablokował w 2016 awans do Sądu Okręgowego w Szczecinie i zdegradował do roli podrzędnego sędziego w Zorganizowanej Grupie Przestępczej w Stargardzie, potocznie zwanej "sądem" rejonowym.

Nie minęło od tych wydarzeń dwa lata, aby pan Duda o 21.30 w nocy podpisał Jasionowi z Lipnika awans do sądu okręgowego w Szczecinie i nisko się mu kłaniając przeprosił za to, że stanął w 2016 roku po stronie ofiar tego socjopaty. Brawo panie Duda. Mam nadzieję, że przegra pan z Trzaskowskim w drugiej turze, czego panu z serca życzę. 

Tomasz Bronisław Pilecki 
tomasz.pilecki@protonmail.com
tel. 00 49 0151 7202 2983


sobota, 16 maja 2020


UWAGA WSZYSTKIE OFIARY

TZW. SĘDZIÓW Z TZW. SĄDU REJONOWEGO W STARGARDZIE!

ZOSTAŁEŚ SKAZANY ZA COŚ, CZEGO NIE ZROBIŁEŚ? WALUŚ, KLIMCZAK LUB JASION Z SĄDU W STARGARDZIE OKRADLI CIĘ METODĄ "NA GRZYWNĘ" LUB METODĄ "NA ZADOŚĆUCZYNIENIE"? A MOŻE CHCESZ ZGŁOSIĆ USTAWIANIE LICYTACJI KOMORNICZYCH  PRZEZ KOMORNIKÓW I SĘDZIÓW? 
CZEKAM NA MAIL OD CIEBIE!
POSZUKIWANE WSZYSTKIE OFIARY WIDOCZNYCH NA ZDJĘCIACH:
HALINY WALUŚ Z DOMU WOŁKOW
KAMILI KLIMCZAK Z DOMU CZAJKOWSKA
MARIUSZA JASIONA
Tomasz Pilecki
e-mail: Tomasz.Pilecki@protonmail.com
tel. 0049 0151 72022983 ( kontakt przez komunikator SIGNAL)
https://twitter.com/aw_tomasz

Prezes Zarządu 
Axel- Press Deutschland Mediengruppe GmbH
Malteserstr. 170-172, 12277 Berlin DE
Wydawca magazynu "POGRANICZE"







piątek, 15 maja 2020

Berlin, 14 maja 2020 r.



Tomasz Pilecki
Adres do korespondencji w Polsce:
73-110 Stargard, Polen
https://tomaszbronislawpilecki.blogspot.com


LIST OTWARTY

Sz.Pan Prezydent RP
Sz.Pani Marszałek Sejmu RP
Sz.Pan Marszałek Senatu
Sz.Pan Prezes Rady Ministrów
Sz.Pan Prezes NIK
Sz.Pan Rzecznik Praw Obywatelskich
Sz. P Rzecznik Dyscyplinarny Sędziów Sądów Powszechnych
Sz.P. p.o. I Prezesa Sądu Najwyższego

Sz. Państwo: wydawcy prasy, dziennikarze gazet ogólnopolskich, przedstawiciele organizacji pozarządowych, Posłowie, Senatorowie, szefowie klubów parlamentarnych wszystkich partii politycznych do których wysłany został ów list otwarty w ilości 300 egz.


Wielce Szanowni Państwo,

Pozwoliłem sobie do Państwa napisać sprowokowany, niejako,  petycją, która krąży w przestrzeni Internetu. Dotyczy ona "delegalizacji Sądu Rejonowego w Stargardzie oraz pociągnięcia pracujących tam sędziów do odpowiedzialności karnej".

Petycja: https://www.petycjeonline.com/wniosek_do_ministra_sprawiedliwoci-_prokuratora_generalnego_o_delegalizacj_sdu_rejonowego_w_stargardzie_o_pocignicie_do_odpowiedzialnoci_karnej_pracujcych_tam_sdziow

Petycja, która trafiła na moją skrzynkę mailową, którą podpisałem i aktywnie rozpropagowałem, wywołała u mnie powrót wspomnień z tą patologiczną instytucją, jaką jest Sąd Rejonowy w Stargardzie oraz quasi przestępcami: Haliną Waluś, Kamilą Klimczak i Mariuszem Jasionem, w przestrzeni publicznej nazywanymi sędziami tego sądu.

Poziom demoralizacji, nieuctwa, patologii, degeneracji, złodziejstwa, łapownictwa i ogólnego zezwierzęcenia u wyżej wymienionych osobników, napawa mnie odrazą na samą myśl o nich. Czymś dla mnie niepojętym jest, aby alkoholiczka skazywała swoich podsądnych za alkoholizm, złodziejka, oszustka i łapowniczka skazywała oskarżonych za przestępstwa, których sama dokonuje. Nie mieści się w mojej głowie także to, aby pospolity bandyta i paser oleju opałowego, zlecający gangsterom  wywożenie ludzi do lasu mógł być kiedyś prezesem tego sądu.

Chciałbym zadać publicznie pytanie, czy w Polsce normą jest, aby normalny, uczciwy człowiek musiał wyzbywać się fikcyjnie majątku przepisując go na rodzinę, musiał brać rozdzielność majątkową z małżonką, musiał czynić fikcyjne darowizny pojazdów, musiał likwidować konta bankowe i zakładać nowe rachunki za Odrą? Musiał czynić z datą wcześniejszą fikcyjne umowy najmu zajętego przez komornika własnego lokalu, aby zarabiając na najmie poprzez kontrolowaną przez siebie zagraniczną spółkę z o.o., wyjść na swoje, maksymalnie opóźniać i uniemożliwiać kradzież własnego majątku? Czy to jest norma w Państwie Prawa, czy dzieje się tak tylko w tzw. sądzie rejonowym w Stargardzie, gdzie sędziowie ofiarują gangsterom "zadośćuczynienia" podlegające podziałowi po szczęśliwej finalizacji procesu puszczenia swojej ofiary z torbami? A co jeśli trafią na "twardego przeciwnika", który nie daje się okraść? Wówczas dzieje się to, co dziś Państwu przedstawię.

Minęło 6 lat odkąd mieszkam i prowadzę własną działalność gospodarczą w Niemczech.  Złożyłem dokumenty o nadanie mi niemieckiego obywatelstwa, jednocześnie chcąc pozbyć się polskiego, o co wystąpiłem do Pana Prezydenta RP. Nie potrzebuję obywatelstwa kraju, w którym tacy przestępcy jak "sędziowie": Waluś, Klimczak i Jasion ze Stargardu bezkarnie prześladują ludzi, okradają ich z majątku, wysyłają niewinnych ludzi do więzień, a potem zlecają wywożenie do lasu. Wszystko tylko za to, że ktoś odważy się publicznie opisywać w mediach ich kryminalną, bandycką działalność.

Czy jeżeli chora psychicznie Waluś z owego "sądu" orzeknie, że Wisła wyschła, to polskie władze, społeczeństwo, naród uznają faktycznie, że wyschła? Czy jeśli chora psychicznie Klimczak z tego "sądu" uzna, że każdy słoń jest żyrafą, to wszystkie słonie w kraju będą od tego dnia nazywane żyrafami? Czy jeśli sędzia - socjopata Jasion odurzony notorycznie zażywaną przez siebie amfetaminą uzna, że jest Bogiem, to polski prezydent, premier, rząd i ogól społeczeństwa zacznie do niego mówić "Panie Boże"? Na tym polegać ma owa niezależność i niezawisłość oraz niepodważalność wyroków tych zaburzeńców w togach?

Choć doprawdy może to zabrzmieć jak żart, moja "przygoda" z tym pseudo sądem jest prawdziwa. Otóż 7 lat temu, jako redaktor naczelny lokalnej gazety skazany zostałem przez dwie nazywające siebie sędziami psychopatki z tzw. sądu rejonowego w Stargardzie: Waluś i Klimczak na karę pozbawienia wolności  i 50.000 zadośćuczynienie dla lokalnego gangstera, którego działalność przestępcza polegała na wywożeniu ludzi do lasu, napadach, włamaniach rozbojach, ściągania haraczy i działalności w mafii paliwowej. Moim jedynym "przestępstwem" była seria artykułów śledczych na temat owego bandyty: Krzysztofa Zakrzewskiego z Małkocina, jego ojca wieloletniego recydywisty, który pół życia przesiedział w więzieniu oraz matki stalkerki, która prześladowała swoich sąsiadów. Bandyta uznał, że poczuł się znieważony owymi publikacjami prasowymi i poszedł z owym faktem do swojego kolegi, Arkadiusza Wesołowskiego, prokuratora Prokuratury Rejonowej w Stargardzie, ps. "prokurator na sms". Wcześniej bandyta Zakrzewski zdążył wybić szyby w domu mojej mamy, poprzebijać mi koła w samochodzie, wpaść do mojej redakcji z siekierą i kijem bejsbolowym oraz dotkliwie mnie pobić. Zażyła więź gangstera Zakrzewskiego z prokuratorem Arkadiuszem Wesołowskim oraz ówczesnym prezesem sądu w Stargardzie Mariuszem Jasionem została przeze mnie udokumentowania nagraniem wideo z restauracji, gdzie w najlepsze pili wódkę. Film trafił w 2012 roku do ówczesnego Prokuratora Generalnego Andrzeja Seremeta. Ten zamiast zająć się sprawą, przesłał nagranie do prokuratury w Stargardzie.

Szanowni Państwo, jakoby  "w pakiecie" do zarzutu znieważenia i zniesławienia w artykułach prasowych pospolitego bandyty Zakrzewskiego i jego ojca byłego więźnia, prokurator Wesołowski dorzucił mi rzekome wysyłanie bandycie smsów, maili i listów z pogróżkami. Nic takiego oczywiście nie miało miejsca, bo nie znałem ani numeru telefonu gangstera, ani adresu e-mail. Nie mam zwyczaju korespondować z zorganizowaną przestępczością kryminalną. Bandyta ten ponadto fałszywie oskarżył mnie, że...nachodziłem go, a nawet uderzyłem. Nikt o zdrowych zmysłach nie dał by wiary konfabulacjom kryminalisty, którego działalność przestępcza znana była w całym regionie. Akt oskarżenia wysłany został jednak do sądu. Wówczas nie miałem wiedzy, że zażyłość gangstera z podstargardzkiego Małkocina z prezesem sądu w Stargardzie jest aż tak duża, iż robi za jego "cyngla".  Ludzkie pojęcie przechodzi to, co działo się w trakcie tego procesu. Wszystkie logiczne argumenty były odrzucane, a wyrok wydany został na mnie już przed przystąpieniem do tego ustawionego procesu. Jako osoba o nieposzlakowanej opinii, nigdy dotąd nie karana, człowiek powszechnie szanowany za bezinteresowną pomoc ludziom w ramach prowadzonej przez siebie lokalnej  skazany zostałem  na  50.000 zł zadośćuczynienia za rzekome "nękanie" oraz "nękanie w prasie" gangstera kryminalnego Krzysztofa Zakrzewskiego, jego ojca bandyty, który pół życia przesiedział w więzieniach i matki stalkerki-psychopatki. W uzasadnieniu wyroku Waluś napisała, że "pokrzywdzeni nie mogli spać po nocach przez publikacje prasowe Pileckiego. Wyrok jest surowy i ma być przestrogą dla wszystkich którzy będą mieli kiedykolwiek jeszcze chęć...nękać w prasie pokrzywdzonych".

Naprawdę po takim uzasadnieniu, z perspektywy dnia dzisiejszego, po 7 latach od tych wydarzeń można wybuchnąć szczerym śmiechem i zapytać się czy Waluś przed wydaniem tego wyroku  zażyła swoje leki psychiatryczne? Wówczas jednak ani mnie, ani mojej rodzinie nie było do śmiechu.  Druga psychopatka: Klimczak, terminowo, zgodnie z prawem złożonej przeze mnie apelacji od tego wyroku nie przyjęła, kłamiąc, że taka do sądu nie dotarła. Pozbawiony zostałem więc nawet prawa do apelacji.

Skąd taka nienawiść środowiska sędziowskiego do mojej osoby? Na 3 lata przed tym mającym  zamknąć mi usta i zniszczyć finansowo wyrokiem na zamówienie, jako dziennikarz śledczy zajmowałem się tematem ustawianych wyroków, łapownictwa i prześladowania ludzi przez owych sędziów. Na łamach tygodnika 7 Dni Powiatu Stargardzkiego opisywałem ludzkie dramaty wywołane przestępczą działalnością Jasiona, Walusiowej, czy Klimczakowej. Owi pseudo sędziowie wielokrotnie dawali mi do zrozumienia, że mnie zniszczą, jeżeli nadal będę wspierał ich ofiary, ujmując się za nimi w swoich publikacjach. Pisały o tym różne portale, gazety, serwisy internetowe:

https://3obieg.pl/stargardzki-sad-to-szambo-redaktor-naczelny-glosu-choszczenskiego-tomasz-pilecki-chce-postawic-bylego-prezesa-sadu-rejonowego-w-stargardzie-szczecinskim-mariusz-jasiona-przed/

https://bezkarnoscpolicji.info/wydarzenia/wladza/stargard-szczecinski-prezes-sadu-rejonowego-przesladuje-dziennikarzy/

http://stowarzyszenieprzeciwbezprawiu.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=4375:maomiasteczkowy-redaktor-tomasz-pilecki-z-choszczna-woj-zachodniopomorskie-postrachem-skorumpowanych-policjantow-sdziow-i-prokuratorow&catid=10:ogolna&Itemid=2

http://bandytazmalkocina.blogspot.com

https://kontakt24.tvn24.pl/tomasz-pilecki-chce-sadu-nad-bylym-prezesem-sadu,2864166,ugc

http://www.aferyprawa.eu/Sady/Stargardzki-sad-to-szambo-Redaktor-naczelny-Glosu-Choszczenskiego-Tomasz-Pilecki-chce-postawic-bylego-prezesa-Sadu-Rejonowego-w-Stargardzie-Szczecinskim-Mariusz-Jasiona-przed-Sadem

(...)

Dziś leżąc sobie na leżaku przed swoim domem w Niemczech i czytając wpisy ofiar psychopatów: Jasiona, Walusiowej i Klimczakowej na stronie:

https://www.petycjeonline.com/wniosek_do_ministra_sprawiedliwoci-_prokuratora_generalnego_o_delegalizacj_sdu_rejonowego_w_stargardzie_o_pocignicie_do_odpowiedzialnoci_karnej_pracujcych_tam_sdziow

zastanawiam się kiedy Społeczeństwo polskie dojrzeje do siłowego zrobienia porzadku z tą togową patologią? Kiedy ofiary Walusiowej, Klimczakowej i Jasiona wywiozą tę patologię na taczkach w kierunku wysypiska śmieci w tym ich Stargardzie. Tymczasem bierność Społeczeństwa powoduje, że garstka togowych degeneratów dosłownie terroryzuje okolicę.

(...)

Szanowni Państwo decydenci, zacznijcie w końcu coś robić z tymi zdemoralizowanymi przestępcami w togach pokroju owych; Walusiowej i Klimczakowej, bo jeśli niszczenie przez nich Narodu, za jego własne pieniądze z podatków się nie skończy, za kilka lat owi togowi stalkerzy-psychopaci nękający polskie Społeczeństwo będą wylatywać z okien tych swoich burdeli, zwanych potocznie sądami.

Z wyrazami szacunku

Tomasz Bronisław Pilecki



POSZUKIWANE OFIARY PRZESTĘPCÓW Z TZW. "SĄDU" W STARGARDZIE SZCZEC.

Poszukuję ofiar przestępców z tzw. "sądu" w Stargardzie Szczec: Haliny WALUŚ, Kamili KLIMCZAK, Agnieszki KORYTOWSKIEJ, jak również...